niedziela, 7 kwietnia 2013

Usta, usteczka

Cześć!

Znowu ponad tygodniowy zastój na blogu, dużo pracy i zmęczenia, wszystko się kumuluje i wychodzi jak wychodzi. Powracam jednak do Was dzisiaj z moimi ulubionymi szminkami!

Dwie najukochańsze- Manhattan:





Różowa szminka z serii Perfect Creamy & Care- odcień 57D.
Szminka pomarańczowo- koralowa X-treme Last & Shine- odcień 39C.
Lubię pomadki Manhattana. Mają ładne, nasycone kolory, piękny zapach i utrzymują się długo na ustach. Cena nie jest wygórowana, około 17 zł o le dobrze pamiętam. ;)

Teraz moja nowinka. Tani zakup, spontaniczny- pomadka w błyszczyku- Lovely. Nr nie mam zapisanego na pomadce chyba 1.
Cieszę się, że zdecydowałam się na zakup tej pomadki. Super nawilża usta, ma piękny kolor i cudownie pachnie! Cena też jest satysfakcjonująca, poniżej 10zł :)

Na koniec szminka Celii. Mam ja już ze 2 lata, zuzycie nadal niewielkie. Wystarczy delikatnie musnąć nią usta by uzyskać idelany efekt. Głęboka czerwień na topie od zawsze wśród moich szminek. Na zdjęciu widać nawet, jak bardzo starł się nadruk "Celia" ;)
Co do ceny, też nie była drogą pomadką, poniżej 10 zł. Momo, że rewelacyjnie kryje, dodatkowo mam wrażenie, że nawilża moje usta. 

 Na koniec zdjęcie, które podsumuje moje ulubione i najczęściej używane szminki ;)

Pozdrowienia ;)