Pogoda znacznie się u mnie poprawia. Słońca co prawda nadal nie ma lecz na dworze znacznie cieplej- nareszcie dodatnia temperatura ;)
Dzisiaj coś o paznokciach. Każda kobieta marzy o pięknych dłoniach i paznokciach. Dzisiaj przedstawię Wam moje codzienne pielęgnacje dłoni ;)
Na początek zdjęcie moich niepomalowanych paznokci ( chyba sprzed tygodnia )- tak wyglądają na co dzień. Szału nie ma- wiem. Krótkie i słabe- pora na regenerację.
Czym dopieszczam moje paznokcie? Mam dwie odżywki. Oto one:
Pierwsza kupiona jeszcze niedawno: Eveline- paznokcie twarde i lśniące jak diament.
Mogę Wam ją szczerze polecić, jest rewelacyjna. Paznokcie po tygodniu są już wyraźnie mocniejsze i nie są tak kruche i łamliwe jak przedtem.
Nie byłam zdecydowana do zakupu tej odżywki dlatego, że wcześniej zawiodła mnie jej siostra- 8w1. Paznokcie twarde i lśniące jak diament spełnia moje oczekiwania w 100 procentach!
Jak stosuję?: Codziennie nakładam 1 warstwę wieczorem, zmywam po trzech dniach i dalej sytuacja powtarza się.
Cena: Moim zdaniem jak na taki produkt nie jest droga- OK ;)
Dostępność: Odżywki z serii Eveline podbiły serca wielu kobiet, więc z dostępnością również problemu nie ma. Moją kupiłam w Rossmannie, coraz częściej widzę te odżywki w małych drogeriach. Wielki plus!
Kupię ponownie?: Zdecydowanie TAK!
Moją drugą odżywką jest odżywka Avon z serii Nail Experts- Strong Results.
Odżywka ta ma konsystencję wodnistą, co nie jest jej wadą, wręcz przeciwnie- super szybko się wchłania. Używałam ją już latem 2012, zrobiłam długa przerwę i teraz używam jej ponownie. Dzięki niej płytka paznokcia jest 'aksamitna' i mam wrażenie, że rewelacyjnie regeneruje paznokcie ;)
Jak stosuję?: Kiedy zmywam odżywkę Eveline nakładam tę a kiedy się wchłonie maluję warstwę Paznokci mocnych i lśniących jak diament.
Cena: Regularna to około 12 czy 13 złotych o ile pamiętam, ale opakowanie ma 12 ml więc sporo ;) Nie jest źle. W promocji jest taniej ;)
Dostępność: Konsultantek Avon jest pełno pośród nas, nie ma problemu ;) Można także zamówić na allegro.
Kupię ponownie?: Raczej tak.
Teraz coś dla dłoni. Osobiście używam kremu Garniera- dostałam go od mamy, więc nie wiem ile kosztował, ale ma gęstą konsystencję- rewelacyjny!
Moje dłonie są po nim bardzo nawilżone i delikatne. Krem ma kolor pudrowego różu, a dłonie po nim są jak nowe!
We wtorek odwiedziłam sklep Claire's w naszej Galerii Pomorskiej. Natknęłam się na wyprzedaż wybranych produktów do 70 procent. Nie mogłam wyjść niczego nie wybierając skusiłam się na dwa lakiery w promocji za 4 złote ;)
Oceńcie je same oto one:
Zbliżają się Święta wielkanocne. Jak przygotowania? U mnie leniwie i pomału, zaczęłam od sprzątania, muszę pomyśleć o jakichś dekoracjach. W tym roku będziemy mieli zimne święta ;/
Pozdrowienia ;))